Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Abelarda
sekretarz Meifu
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: fotel przy biurku
|
Wysłany: Sob 13:16, 28 Lip 2007 Temat postu: Polskie tłumaczenie? |
|
|
Ponieważ moja kolekcja "Yami" to ustawione równiutko w rządku tomiki w języku niemieckim, w związku z czym nie za bardzo uśmiecha mi się kupować tego samego po polsku, jestem ciekawa Waszych opinii na temat tłumaczenia.
Z tego, co zdarzyło mi się przejrzeć, miałabym kilka zastrzeżeń: język nie do końca dobrany do postaci (o ile Tsuzukiego mówiącego "sorki" jestem sobie w stanie wyobrazić, o tyle Hisokę już nie), opuszczenie kilku smaczków (jak brak przetłumaczenia, że książka, którą czytał w trzecim tomie Hisoka, to "Zbrodnia i kara"). Ale jestem ciekawa, jak to wygląda po bardziej szczegółowym przeczytaniu. Ktoś opisze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
orcio
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z probówki
|
Wysłany: Nie 22:21, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Tak, dobranie języka do postaci miejscami naprawdę leży i kwiczy. W ogóle miejscami tłumaczenie jest zupełnie niestosowne, w moim odczuciu. Jako posiadaczka czterech tomików w tłumaczeniu obiecuję przysiąść i wypisać wszystkie ciekawsze kffiatuszki, o.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bela
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:10, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm, mi się podoba polskie wydanie. Zapewne dlatego, że nie znam innego :/
A szkoda. Miałabym co porównywać... Hisoka mówiący sorki... kiedy on tak powiedział?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abelarda
sekretarz Meifu
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: fotel przy biurku
|
Wysłany: Nie 15:07, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Bela napisał: | Hisoka mówiący sorki... kiedy on tak powiedział? |
Zapytałam eksperta.
Ekspert mówi, że na początku drugiego tomu. Dokładna kwestia brzmi: "Sorki, że jestem taki niewylewny".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bela
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:12, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście :p <spojrzała w tomik>
W sumie do jego charakteru to z lekka nie pasuje. Przeróbmy to na "wybacz". ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chani
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 3:30, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Polskie tłumaczenie niestety leży i kwiczy, moim zdaniem... przede wszystkim jest niesamowicie ugrzecznione, kiedy w angielskim jest "fuck!!" w polskim tomiku cóż mamy..? "Cisza!" Opis doktorka by pani Yoko: "He's a dirty slut" - co po polsku? "Żeby życie miało smaczek, raz dziewczynka raz chłopaczek" . Tatsumi w scenie w gorących źródłach: "I wasn't gay before..." co po polsku przekłada się, o dziwo, na "Czy ja mam takie zainteresowania?"
To jest po prostu groteska, znaczek 18 na okładce a przekomarzają się między sobą jak dzieci w przedszkolu, bo te w podstawówce już dysponują bardziej soczystym słownictwem ; ). Normalnie brakuje tylko:
"Tere fere!"
"Ty też tere fere!" ; ))))
Nawet takie cudeńka jak "pijanista" czy "głębooka studzienkaaa" nie ratują infantylnego tłumaczenia.
Hisoka zdaje się jest w mandze po prostu bardziej wyluzowany niż w anime, odniosłam takie wrażenie już za niepamiętnych czasów, kiedy jeszcze nie było licencji i sakura-crisis udostępniała skany. W anime to angstoholik i emoboy .
Aha, mój pierwszy post, przywituję się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|